Magda i Paweł – Ślub w barwach jesieni…
Działo się wiele i w wielu miejscach. Bo i fotograf ślubny musi chyba być trochę podróżnikiem. Były więc Poddębice (przygotowania), kościół w Siedlątkowie czy Pęczniew, gdzie goście bawili się wraz z Nowożeńcami. Był też i plener ślubny, dla którego scenerię stanowił Płock, Grabina i… rozpoczynająca się jesień. Wielkie dzięki dla Magdy i Pawła za czas pełen wrażeń!
Zapraszam!